20 lip Fakty i mity dotyczące staników #2
W temacie bielizny wiele spraw wydaje się być oczywistych. Zdanie na pewne tematy zostaje powielane przez dłuższy czas i ostatecznie uznane za prawdę. Czy aby na pewno wszystko jest takie, jak Wam się wydaje? 😉 Zapraszamy do lektury kolejnych faktów i mitów!
Natasha Lyonne w filmie Slumsy Beverly Hills
ZAKŁADAJĄC CIAŚNIEJSZY OBWÓD SPRAWIAMY, ŻE STANIK MOCNIEJ EKSPONUJE BOCZKI
MIT. Mało tego, ze jest to mit, bardzo często bywa kompletnie odwrotnie. Często powtarzamy Wam, że podstawą prawidłowego doboru biustonosza jest dostatecznie ciasny obwód. Gdy jest on zbyt luźny, nie opiera się stabilnie na naszej klatce piersiowej, przez co podjeżdża do góry wcinając się miejscu, gdzie nasze ciało jest zdecydowanie bardziej miękkie oraz gdzie w większej mierze odkłada się tkanka tłuszczowa – czyli bliżej okolic pachy. W dodatku większość ubrań zdecydowanie mocniej przylega do ciała właśnie w tym miejscu, więc niepożądany efekt staje się tym bardziej widoczny. Zaznaczyć należy też oczywiście, że obwód nie może być również za ciasny.
NOWY BIUSTONOSZ ZAPINAMY NA TĘ HAFTKĘ, KTÓRA W TYM MOMENCIE JEST ODPOWIEDNIA
MIT. Producenci zapewniają nam w swoich wyborach trzy-, a czasem nawet czterostopniową regulację, aby przedłużyć żywotność danego biustonosza. Niestety niezależnie od ceny czy jakości stanika, jego obwód dla naszej wygody i właściwego dopasowania uszyty jest z tkaniny naciągliwej, która z czasem traci swoją elastyczność. Rozciągnięty stanik traci swoją funkcję i przestaje podtrzymywać biust jak powinien. W związku z powyższym nowy biustonosz powinien właściwie leżeć po zapięciu na pierwszą z brzegu, najluźniejszą haftkę, tak że z czasem będziemy mogły zapiąć go nieco ciaśniej.
ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ KOBIET NOSI ŹLE DOPASOWANY BIUSTONOSZ
FAKT. Mówi się, ze aż 80-90% kobiet nosi na co dzień stanik o złym rozmiarze. W naszych salonach z całych sił staramy się tę liczbę zaniżać, jednak niezmiennym pozostaje fakt, iż większość naszych nowych klientek potrzebuje kompleksowej porady w zakresie doboru stanika. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest obecność w naszej świadomości przestarzałych przekonań z czasów, gdy dostępne były w sklepach obwody zaczynające się od 75 i miseczki kończące na D.
POD BIAŁĄ BLUZKĄ NAJLEPIEJ SPRAWDZI SIĘ BIAŁY BIUSTONOSZ
MIT. Jeśli materiał, z którego uszyta jest nasza bluzka jest chociaż w najmniejszym stopniu prześwitujący, biel stanika na zasadzie kontrastu odetnie się od naszej skóry. Jeżeli chcemy, aby nasza bielizna pozostała niewidoczna, powinnyśmy wybierać beż jak najbardziej zbliżony do koloru naszej karnacji. Ta sama zasada dotyczy z resztą ubrań we wszystkich innych kolorach.
POSIADACZKI WIĘKSZYCH BIUSTÓW POWINNY WYBIERAĆ SZERSZE RAMIĄCZKA
FAKT. Pomimo iż w dobrze dopasowanym staniku zdecydowana większość ciężaru piersi (około 80%) opiera się na obwodzie, pozostałych 20% nadal spoczywa na naszych ramionach. W przypadku bardziej obfitych biustów obciążenie to jest nadal mocno odczuwalne. Szersze ramiączko pozwala na rozłożenie tego ciężaru na większej powierzchni. Objaśnienie tej zależności mogłoby być podobne do rozwiązania zagadki łoża fakira, gdzie dzięki równomiernemu rozłożeniu nacisku masy ciała na końcówkach gwoździ, osobie kładącej się na nim nie dzieje się krzywda. 😉 Czysta fizyka kochane!
I to wszystko na dzisiaj. Koniecznie podzielcie się z nami zasłyszanymi gdzieś stwierdzeniami na temat bielizny, być może nie wszystkie okażą się prawdziwe.
Pozdrawiamy gorąco!
Vanillki
Brak Komentarzy